Barcelona / Vibia, czyli kataloński design oświecony

Barcelona / Vibia, or the Catalonian design enlightened

Follow on Bloglovin

Podkład muzyczny (Background music): Santana – „Put Your Lights On” ft. Everlast

 

Oświecenie w Barcelonie – Vibia, design i otwarty umysł

Z Barcelony wróciłam oświecona miażdżącym słońcem, to prawda, ale przede wszystkim oświecona lampami oraz wiedzą o tym, jak powstają. Lampy Vibia – kataloński wkład w światowy design. To – jak sami o sobie mówią – dekonstrukcja, czyli nieustanne poszukiwanie nowych form i przesuwanie granic designu. Ale czy takie w ogóle istnieją?

Jordi Petitbó Martinez, dyrektor do spraw eksportu marki, oprowadzając po fabryce i pokazując kolejne etapy powstawania produktów, podkreślał wielokrotnie, że „to bardziej szyta na miarę moda niż oświetlenie” oraz – co jeszcze istotniejsze – „należy wyzwolić umysł projektanta, należy wyzwolić design”. I ja się z tym zgadzam.

Vibia współpracuje z uznanymi projektantami i architektami, czego efektem są ciekawe formy i zaskakujące rozwiązania. W katalogu marki figuruje ponad 650 pozycji, ale to w sumie zbiór otwarty i nieskończony, ponieważ każdy z modeli może być przystosowany do potrzeb odbiorcy. Personalizacja, moi drodzy, rozbuchana personalizacja wielkości, kombinacji elementów i kolorów.

 


 

Enlightenment in Barcelona – Vibia, design and the open mind

I’ve come back from Barcelona enlightened, not only by the bedazzling sun, that’s true, but first of all by lamps and knowledge how they are created. Lamps by Vibia – the Catalonian gift for the world’s design. Their projects stand for – as they explain – deconstruction, or a never-ending search for new forms and exploring the boundaries of design. However, are there any?

Jordi Petitbó Martinez, the brand’s export manager, while showing around the factory near Barcelona, presented all stages of creating Vibia products and constantly underlined that “it’s more fashion than lighting” and – what’s even more important – “you have to free the mind of a designer; you have to set design free”. I couldn’t agree more.

Vibia works with acknowledged designers and architects which result in interesting shapes and astonishing solutions. The brand’s catalogue features more than 650 models, however the casebook is never finished because each one can be customized according to user’s needs. Personalization, my Dears, the unbridled personalization in sizes, elements or colors.

 

1 vibia design forelements_blog

 

2 vibia design forelements_blog

FOLD wall lamp (by Arik Levy)

 

3 vibia design forelements_blog

PUCK Wall Art wall lamp (by Jordi Vilardell)

 

4 vibia design forelements_blog

SET wall lamp (by Xuclà)

 

5 vibia design forelements_blog

ORIGAMI outdoor light (by Ramon Esteve)

 

6 vibia design forelements_blog

AMEBA sculptural pendants (by Pete Sans)

 

7 vibia design forelements_blog

PIN floor lamp (by Ichiro Iwasaki)

 

8 vibia design forelements_blog

NORTH floor lamp (by Arik Levy)

 

36 vibia design forelements_blog

WIREFLOW chandelier (by Arik Levy) / Pic: FORelements

 

35 vibia design forelements_blog

Pic: FORelements

 

11 vibia design forelements_blog

 

38 vibia design forelements_blog

ALGORITHM pendant (by Toan Nguyen) / Pic: FORelements

 

12 vibia design forelements_blog

 

10 vibia design forelements_blog

COSMOS pendant (by Lievore Altherr Molina)

 

 

Vibia i niezła sztuka

Niektóre projekty inspirowane są pracami artystów, co dowodzi, że wszystko jest ze sobą powiązane grubym sznurem kreatywności i dostrzegania elementów, które potem mogą stanowić punkt wyjścia do nowej koncepcji.

Przykładami niech będą:

  • lampa sufitowa studia Lievore Altherr Molina dla Vibii zainspirowana pracą Anisha Kapoora (którego – jak zapewne pamiętacie – widzieliśmy na targach kolekcjonerskich TEFAF w Maastricht – TUTAJ);
  • kubiki sufitowe Ramóna Esteve inspirowane malarstwem urugwajskiego konstruktywisty Joaquína Torresa-Garcíi;
  • Diego Fortunato z kolei „uaktualnił” klasykę lamp bibliotecznych, proponując wersję współczesną, ale równie ponadczasową; taką, gdzie „przeszłość i przyszłość razem wkraczają w teraźniejszość”.

 

14 vibia design forelements_blog

Sky Mirror (Anish Kapoor / 2001) vs. Big ceiling light (by Lievore Altherr Molina for Vibia)

 

13 vibia design forelements_blog

Construction in White and Black (Joaquín Torres-García / 1938) vs. LinkXXL ceiling light (by Ramón Esteve for Vibia)

 

9 vibia design forelements_blog

MAYFAIR, a table lighting collection (by Diego Fortunato)

 

 

Fabryka światła pod palmą

Idąc tym tropem, również wkroczmy. Wejdźmy do fabryki, gdzie przy szumie palm i elektrycznych wiatraków (bo gorąco!) powstają te wyjątkowe projekty.

Muszę zaznaczyć, że to najbardziej kolorowa i malownicza fabryka, jaką widziałam, a już trochę tego zaliczyłam. To zamiłowanie do barw pewnie jest wynikiem południowego temperamentu tubylców.

 

15 vibia design forelements_blog

 

16 vibia design forelements_blog

 

 

Wydrukuj sobie lampę

Projektanci w świetle lamp „I.Cono” (proj. Lievore Altherr Molina) nie tylko tworzą nowe modele, ale i adaptują je do indywidualnych zamówień albo wymogów obcych rynków, na przykład amerykańskiego, gdzie stosowany jest inny system zasilania.

Ciekawe, że prototypy kolejnych projektów są drukowane w 3D, by można było od razu sprawdzić co i jak działa, wygląda, pasuje, etc.

 

17 vibia design forelements_blog

 

18 vibia design forelements_blog

 

19 vibia design forelements_blog

 

 

Katalońskie kaizen

Jordi Petitbó Martinez wyjaśniał, że sprawdzany jest każdy, najdrobniejszy element ręcznie skręcanych projektów. Kontrola jakości ma cztery (!!!) etapy. Zresztą, trudno coś ominąć, ponieważ instrukcje i wykazy są w fabryce Vibia wszechobecne. Podobnie jak segregujące wszystkie poszczególne części starannie opisane pojemniki.

To kaizen, jak wyjaśnił Jordi. Kaizen, czyli japońska filozofia polegająca na nieustającym ulepszaniu, podnoszeniu jakości produktu i poziomu firmy. Niekończące się myślenie, co poprawić, co powinno być bardziej ergonomiczne, jak przekierować energię produkcji, by była efektywniejsza na każdym jej etapie.

Nie powiem, zdziwiłam się, skąd ta skrupulatność w narodzie toreadorów, o którego temperamencie i odwiecznym „mañana” ze sjestą włącznie krążą legendy. Jordi uprzejmie wyjaśnił, że Katalończycy to nie Hiszpanie, a ponieważ są bardzo pracowici i dokładni, korzyści z tego czerpie gospodarka całego kraju. A w ogóle to czas na niepodległość, no i taka to historia.

 

39 vibia design forelements_blog

 

20 vibia design forelements_blog

 

21 vibia design forelements_blog

 

22 vibia design forelements_blog

 

23 vibia design forelements_blog

 

24 vibia design forelements_blog

 

25 vibia design forelements_blog

 

26 vibia design forelements_blog

 

27 vibia design forelements_blog

 

29 vibia design forelements_blog

 

30 vibia design forelements_blog

 

 

Gigantyczne magazyny wszystkiego

Magazyny Vibia to labirynt regałów o rozmiarach średniej wielkości falowca. Jest tu nawet magazyn pustych opakowań.

 

32 vibia design forelements_blog

 

 

Tu – magazyn produktów gotowych do wysyłki. A gabaryty bywają imponujące, jak to pudło z żyrandolem „Wireflow”, które miało rozmiary sporego stołu.

33 vibia design forelements_blog

 

34 vibia design forelements_blog

 

 

Trochę lansu na koniec

Wycieczka po fabryce zakończyła się obiadem w marinie w Sitges oraz – co tu dużo gadać – klasycznym selfie z gospodarzem imprezy. Czyli wszystko jak trzeba, a nawet lepiej. Kaizen.

 

40 vibia design forelements_blog

 

 

Podróż do Barcelony była BARDZO inspirująca. Czekajcie więc na część drugą, gdzie cień wiatru poprowadzi nas w tajemniczy świat… Nie, nie powiem jaki. Zobaczycie już niedługo. Skrywają to na razie mroki tajemnicy, których nie rozjaśni nawet Vibia, choć wszystko inne tak pięknie lśni w blasku jej lamp.

Ukłony (katalońsko-świetlne), Dagmara

PS: Bardzo dziękuję Agacie Rauch i firmie INTERIUM za zorganizowanie wyjazdu do Barcelony i wizyty w fabryce marki Vibia.


 

Best regards (like Catalonia & lighting), Dagmara

PS: I would like to thank Agata Rauch and INTERIUM for organizing the trip to Barcelona and the visit to Vibia factory.

vibia design forelements_blog

Zdjęcia / Pics: FORelements & Vibia (the brand’s official Pinterest account)

MORE ON:

  • YouTube – kanał „Akademia Dagmary” (kliknij w obrazek)

vibia design forelements_blog

 

  • Instagram – konto „dagmaraforelements” (kliknij w obrazek)

vibia design forelements_blog

 

  • Snapchat – konto „forelements.pl” (skanuj)

vibia design forelements_blog

Privacy Preference Center