Milan / iSaloni: Kitchen trends and news from Eurocucina

Podkład muzyczny (Background music): Electric Light Orchestra – „Turn to Stone”

Trendy kuchenne: Papier, kamień, nożyce

EuroCucina to targi w targach; impreza organizowana co dwa lata w ramach mediolańskiego iSaloni. Całkowicie poświęcona kuchniom pokazuje, jakie trendy oraz innowacje zagoszczą na rynku przez kolejne sezony, a może i dłużej. Kuchni przecież nie wymienia się w rytmie dyktowanym przez rynek.

Trendy kuchenne pokazane podczas Salone del Mobile Milano 2018 można podsumować krótko: papier, kamień, nożyce. Co to znaczy? Wyjaśnienie znajduje się w poniższym filmie z mojego YouTube’owego cyklu „Akademia Dagmary„, a rozwinięcie tematu – w tekście, który dopełnia całość.

 

Trendy kuchenne: Pieczeń wjeżdża streamlinerem

Wielki powrót retro widać już od kilku sezonów, ale trend ten przybiera coraz to nowe formy. Natura nie znosi próżni, tak samo jest z rynkiem, gdzie potrzebne są kolejne bodźce, by nie popadł w stagnację, a klienci – w nudę. Tak więc, kolejnym przebojem tegorocznego koncertu nowości były kuchnie przypominające streamlinery – stalowe, gładkie jak lustro, zwarte, pozornie jednoczęściowe, funkcjonalne, o łagodnych, opływowych kształtach.

Coraz więcej producentów decyduje się zabrać użytkowników na tę przejażdżkę, a coraz więcej użytkowników zgadza się, by potrawy na stół wjeżdżały streamlinerem. Upowszechnienie takiego rozwiązania wciąż jednak dopiero majaczy na horyzoncie, przysłonięte górą monet, czego przykładem może być wykonana ze stali szlachetnej kuchnia „Ego” (prod. Abimis) za jedyne 36 tysięcy euro.

 

 

 

Trendy kuchenne: Stalowe magnolie

Pozostając przy zagadnieniu, jak hartowała się stal, przejdźmy do wariantów nieco bardziej możliwych do zastosowania, mianowicie – elementów mniejszego kalibru niż kuchenna wyspa. Wszechobecne są stalowe blaty, stalowe zlewozmywaki, stalowe elementy. Łączone z drewnem, matową czernią i żywą zielenią nie wydają się zimne, a bardzo proste i higieniczne. Można powiedzieć – czysta forma, wręcz dosłownie.

To ciekawe zjawisko, szczególnie w sytuacji, gdy dominującym kierunkiem we wnętrzach jest powrót do natury i domu-kokonu, ale przecież można to wpisać w nurt miejskiego zen, rozbuchanej ergonomii oraz oswojonego industrialu, co widzieliśmy na przykład w poprzednim poście o trendach łazienkowych (LINK – tutaj).

 

 

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Kamień na kamieniu

Obecne trendy kuchenne to wspomniana święta trójca, czyli papier (drewno), kamień (wiadomo) i nożyce (stal), a do tego matowa czerń i żywa zieleń. Kamienne monolity są w kuchniach wszędzie – na blatach, zlewozmywakach, ścianach.

Wielkie powierzchnie doskonale podkreślają naturalne wzory, żyłki i przebarwienia. Dominują barwy ciemne, ale nie oznacza to braku jasnych, a nawet – bardzo jasnych, szczególnie w przypadku spieków i marmurów. Wszelkie ozdoby są zbędne; taka aranżacja jest zamkniętą całością, szczelną i samowystarczalną. To powrót do korzeni.

 

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Dobór naturalny

Zestawianie materiałów też już znamy z poprzednich sezonów, rozwiązanie to jest coraz popularniejsze, ale w obrębie materiałów naturalnych. Połączenie stali, drewna i kamienia (lub spieków) jest bardzo szlachetne i proste, ale – wbrew pozorom – wcale nie minimalistyczne.

Różnorodność wzorów i faktur kompensuje brak dekoracji oraz aranżacyjną ciszę. Na drugim biegunie z kolei jest kurs retro i streamlinery, gdzie przeskalowane elementy grają pierwsze skrzypce.

 

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Retro na cztery fajerki

Kuchnia to serce domu, a jej sercem z kolei bez wątpienia był, jest i będzie piec, obecnie – kuchenka lub płyta. Minęły czasy, gdy płyty z okrągłymi fajerkami i pogrzebaczem były na porządku dziennym, jednak pozostała nostalgia za kuchniami jak z wiejskiej chaty. Rosną więc rozmiary nowoczesnych fajerek, które mają przypominać te żeliwne, tradycyjne, ale w przerysowanej skali. Coraz widoczniejsze są też gałki i kuchenne pokrętła, okucia i inne elementy wskazujące na retro korzenie projektu.

Ciekawe jednak jest to, że jeśli te współczesne fajerki nie są częścią kuchennego streamlinera, zostają wbudowane bezpośrednio w płytę – stalową lub kamienna (spiekową). To bardzo ciekawe rozwiązanie, na pograniczu przesady i minimalizmu; taki kuchenny paradoks, ale bardzo efektowny i ergonomiczny.

 

 

 

 

 

Trendy kuchenne: W samym środku zamieszania

Rolą designu jest zadawać pytania, rozwiązywać problemy i odpowiadać na zmiany zachodzące w społeczeństwie, a co się z tym wiąże – w sposobie życia i potrzebach użytkowników. Rosnąca liczba małych mieszkań na rynku (względy ekonomiczne, znacznie większa mobilność, coraz popularniejszy model życia bez rodziny) wymusza rozwiązania odpowiednie do kurczącego się metrażu, na przykład kuchni.

Tak więc w samym środku zamieszania, również tego w garnkach, znajdują się wyciągi zintegrowane z płytą. To oszczędność miejsca oraz większa rozpiętość aranżacyjna, ponieważ nie wymaga szukania odpowiedniej ściany do montażu kuchennej wentylacji.

 

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Zabawa w chowanego

Podobnie jak z wyciągami zintegrowanymi z płytą, tak i w tym przypadku trend wynikł siłą rzeczy z przemian w życiowych potrzebach użytkowników. Małe przestrzenie mieszkaniowe to nie tylko kuchnia w skali mikro, ale też zabawa w chowanego, czyli maksymalne wykorzystanie przestrzeni.

Producenci oferują więc coraz bardziej wymyślne systemy przechowywania, schowki, szafki cargo wąskie niczym Dom Kereta, ukryte przestrzenie pomiędzy, szafki-windy, konstrukcje kompaktowe nawet tak ekstremalne jak kuchnia w szafie.

 

 

 

 

 

Szafka-winda to rozwiązanie do przestrzeni, gdzie nie ma miejsca na tradycyjne drzwiczki. Zawartość transportowana jest pionowo, jak w windzie właśnie, po naciśnięciu guzika. Gdy platforma zjedzie i ukryje się w czeluściach szafki, użytkownik zyskuje dodatkowy blat roboczy.

Rozwiązanie to jest na razie kosztowne, ale bez wątpienia do pewnego stopnia zyska popularność.

 

 

 

Kuchnia w szafie to rozwiązanie ekstremalne pod wieloma względami: maksymalnej ergonomii, oszczędności przestrzeni oraz możliwości przenoszenia całości w dowolne miejsce. Jest to zgodne z trendem dotyczącym rosnącej mobilności użytkowników, czyli przenoszenia się z miejsca na miejsce ze względów zawodowych lub osobistych, co jest obecnie coraz częstszym modelem życia. Niegdyś brało się walizkę w garść, teraz do bagażu można zaliczyć szafę z kuchnią.

Czyż obecne trendy kuchenne nie są ciekawe?

 

 

 

Trendy kuchenne: Czarna eminencja

Matowa czerń jest bardzo obecna już od ubiegłego roku (LINKI – tutaj oraz tutaj), ale jej rosnąca wszechobecność jest niezaprzeczalna. Apogeum jest przewidywane na rok 2019, gdy matowa czerń rozleje się jak lawa na wszelkie elementy wszelkich pomieszczeń.

Wykończenie to świetnie radzi sobie w łazienkach, ale też i kuchniach, gdzie pojawia się na ścianach, zlewozmywakach, armaturach, meblach, naczyniach. Bardzo szlachetna, szczególnie wkomponowana we wspomnianą wcześniej trójcę „papier, kamień, nożyce”. I kwiatek.

 

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Idź za światłem

Podświetlone jest wszystko – od całego pomieszczenia po najdrobniejsze jego zakamarki i elementy. Zapowiedź tego była bardzo wyraźna już podczas ubiegłorocznych targów Living Kitchen w Kolonii (LINK – tutaj), w tym roku pokazano konsekwentną kontynuację tematu.

Światło więc instalowane jest w regałach kuchennych, szufladach, pod półkami oraz na całej długości powierzchni roboczej. Nie punktowo, a – liniowo. To jak podświetlenia, które w samolotach mają wskazywać drogę. Takie rozwiązanie jest nie tylko praktyczne i zwiększa ergonomię, ale też rzeźbi przestrzeń, nadając jej kolejny, nieco oniryczny wymiar, tworząc ze zwykłej kuchennej kolekcji naczyń lub szkła małą galerię sztuki.

 

 

 

 

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Półki w pułku

Pułk półek podbija kuchenne ściany. Jest to jednak podbój bardzo delikatny, ponieważ same półki są najczęściej cienkie, subtelne oraz podświetlone, co dodatkowo je odciąża i sprawia wrażenie, że lewitują i one, i postawione na nich przedmioty.

Takie rozwiązanie stosowane jest nie tylko nad blatem roboczym, lecz także na innych ścianach w kuchni. To z jednej strony funkcjonalna dekoracja, z drugiej – dodatkowe źródło światła, lekko rozproszonego, dzięki czemu przestrzeń jest przyjazna i przytulna.

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Koło barw

Barwy wnętrz, co wiemy już od kilku sezonów, utrzymują się w palecie naturalnej, związanej z ziemią i przyrodą, są też mocno osadzone w estetyce vintage. Nawet tegoroczny Kolor Roku według Pantone, czyli Ultra Violet, o którym pisałam przy okazji mieszkania w hotelu Pantone (LINK – tutaj), to nic innego jak ametyst, nie zaś neon, o co czasem jest oskarżany.

Trendy kuchenne wpisują się w ten schemat, nie ma tu szaleństw, są zaś matowa czerń, barwy kamienia, najczęściej jasne drewno. Jeśli ktoś uparcie szuka dalej, trafi na marsalę, czyli Kolor Roku Pantone 2015 (LINK – tutaj) oraz wszelkie odcienie terakoty i inne nawiązujące do nurtu etnicznego. Sporo też niebieskiego, co cieszy, bo przecież niebo gwiaździste nade mną (LINK – tutaj). I tak koło barw się zamyka.

 

 

 

 

Trendy kuchenne: Raz, dwa, trzy, zostaniesz ty!

Które trendy kuchenne się przyjmą, a które okażą sezonową rewelacją? Można to rozpatrywać na kilku poziomach: technologicznym, estetycznym, funkcjonalnym, a nawet – społecznym. Stawiam na to ostatnie. Materiały bowiem ewoluują, zmieniają się technologie, pojawiają się nowe możliwości. Co roku wybierany jest kolejny „Color of the Year”. Funkcja i forma zawsze będą w designie podstawowymi parametrami.

Kardynalne zmiany i zwroty akcji za to dotyczą rodzaju projektów; myślenia designem o przyszłości, o przemianach w sposobie życia, o ewolucji potrzeb. Przewidywania. A to było wyraźnie zaprezentowane podczas EuroCucina 2018. Co nam więc jeszcze zgotują projektanci?

Ukłony (kuchenno-przełomowe), Dagmara

Zdjęcia / Pics: FORelements

MORE ON:

• YouTube – kanał „Akademia Dagmary” (kliknij w obrazek)

• Instagram – konto „dagmaraforelements” (kliknij w obrazek)

• Snapchat – konto „forelements.pl” (skanuj)